Zostałam zwolniona z pracy i cóż był kuroń, ale co dalej. Wpadłam wiec na pomysł, a może by tak zacząć robić to co najbardziej lubimy (oczywiscie wspólnie z mężem bo on tu odwala największą robotę ::)) czyli drewnooooo, odnawiania tworzenie i malowanie:)
Wybrałam się wiec do UP (podpisać listę) patrzę na tablicę i właśnie ogłosili nabór na składanie wniosków na dotację własnej działalności gospodarczej. Myślę czemu nie...... Miałam bardzo mało czasu. Wszystko w pospiechu nerwach i stresie. Wniosek, biznes plan --siedziałam nad nim do 4 rano. Na drugi dzien musiałam złożyć, naszczęscie sie udało !!!
Przyznali mi dotację (ale była radość) szczerze do końca nie wierzyłam ze Urząd pracy tak chętnie pomaga!!!
A potem sie zaczęło..... mnóstwo załatwiania formalności.
Ale jestem na prostej :):):) od tygodnia działam i zastanawiam się czy mi się uda....
Mam mnóstwo pomysłów w głowie, ale również stresu.....
Życzcie mi kochane dużo dużo siły, wytrwałości i cierpliwości.
O to link do mojego sklepu na allegro jak macie ochotę pozaglądać to zapraszam
Pokażę Wam latarenki drewniane które robimy
Wiem, może cena jest zbyt wygórowana (ale wierzcie mi zrobie jednej takiej latarenki to mnóstwo pracy) a koszty związane z własną działalności to druga strona medalu.
Na razie uciekam do obowiązków, bo dzisiaj 5 urodzinki mojego kochanego Kubusia, piękna pogoda więc szykuje sie tort i grill:)
https://allegro.pl/moje-allegro/sprzedaz/moje-oferty
Z całego serca życzę odniesienia sukcesu i aby ta działalność stała się dla Ciebie nie tylko pracą zarobkową ale i radością tworzenia.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla solenizanta :D
Latarenki śliczne :)
dziękuję slicznie.wysyłam pozdrowienia
Usuń