Jeleń na deskach wisi w salonie.Namalowałam go sama a podstawę oczywiście zrobił mąż. W pierwszej wersji miał być to obraz na sprzedaż, jednakże został on z nami. W Biedronce znalazłam cotton balls za 29zł i tak właśnie jelonek został ubrany na święta. Kuleczki (chociaż nie widać tego na zdjęciach) są koronkowe, a że uwielbiam koronki nie mogłam sobie odmówić tego zakupu:).
A tutaj moje tchnienie........:):):) chciałam gwiazdę betlejemską i sobie zrobiłam tak na szybciutko:) chociaż nie jest idealna wisi sobie na oknie. Zrobiłam ją z tektury, pomalowała i posypałam brokatem, do tego srebrna tasiemka i cztery różyczki.
A tutaj wianuszek na kozie wieczorową porą...............
POZDRAWIAM SERDECZNIE
i dziękuję za miłe komentarze
Gwiazda fajnie wyszła:) Jelonek z oswietleniem stał się bardzo świąteczny.
OdpowiedzUsuńJak pięknie świątecznie u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym Ci życzyć pięknych świąt w gronie najbliższych osób, pełnych miłości i szczęścia oraz jak najwięcej odpoczynku i spełnionych marzeń!
Super wygląda ten obraz na deskach, fajny pomysł!
OdpowiedzUsuń