Nie wiem od czego zacząć. Tyle się działo, tyle pozmieniało. Wybaczcie..... Ciężkie są powroty😕słaba ze mnie pisarka... Prosciej wrzucić coś na szybko i pędzić dalej. Chyba zacznę od moich ukochanych róż. Kochane pozdrawiam Was i postaram się do Was częściej zaglądać. Jednej z Was dziękuję, że jesteś i pamietalas. Buziaki
CEREMONIA - powrót do siebie
-
*"A gdyby tylko dzisiaj się nie martwić,*
*Tylko na ten jeden wieczór zapomnieć o troskach, a martwić się jutro -*
*o wszystko co jest na twojej liście....
7 godzin temu
Fantastyczna róża!! tfu tfu co by nie zapeszyć :)
OdpowiedzUsuńNie trzeba być pisarką aby prowadzić bloga, ten post wyszedł Ci fantastycznie :D
Moc uścisków :)
Dziękuję Ci kochana za miłe słowa.Również wysyłam moc uścisków:):)
Usuń